Young beautiful amorous couple making love in bed on white background
Stres to w realiach XXI wieku codzienność doskonale znana niemal wszystkim, a o jego negatywnym, destrukcyjnym oddziaływaniu na ludzką psychikę napisano już całe tomy prac naukowych. Jednym z najmniej opisanych oddziaływań wysokiego poziomu stresu jest jego wpływ na poziom męskiego libido i tym samym na jakość seksualnego życia mężczyzn – a jest on naprawdę niszczycielski: już nawet młodzi, dwudziestokilkuletni panowie uskarżają się coraz częściej na niemożność utrzymania (a nierzadko nawet osiągnięcia) erekcji podczas stosunku.
W starszych grupach wiekowych sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna: średnio co drugi mężczyzna po czterdziestce ma kłopoty z erekcją, a powyżej 60. roku życia tylko nieliczni panowie nie uskarżają się na tego rodzaju dolegliwości. O ile jednak w przypadku starszych panów spadek sprawności seksualnej jest związany z naturalnymi procesami starzenia się organizmu ludzkiego, o tyle mężczyzn młodych ta kwestia raczej przecież nie dotyczy i źródeł narastających problemów z erekcją powinni oni szukać gdzie indziej.
Winowajców jest wielu
O stresie już wspominaliśmy powyżej. Warto jednak pamiętać, że nie jest on jedynym czynnikiem obniżającym sprawność seksualną mężczyzn. Równie istotny jest tryb życia – w tym poziom aktywności fizycznej, sposób odżywiania się czy brak wystarczającej ilości odpoczynku w skali doby. Wszystko to ma swój wpływ na funkcjonowanie organizmu człowieka, trudno więc dziwić się, że pozbawione wystarczającej ilości snu i koniecznych składników odżywczych ciało zwyczajnie odmawia posłuszeństwa.
Bardzo często podczas próby analizy przyczyn problemów z erekcją pomija się niestety wpływ na męską psychikę zmian w świadomości społecznej – szczególnie w zakresie oczekiwań wobec mężczyzn czy wzorca męskości. Najprościej rzecz ujmując w XXI wieku wzorzec standardowy (mężczyzna jako silny i dominujący samiec alfa, który ma zapewniać kobiecie bezpieczeństwo), ukształtowany przez całe wieki ewolucji i rozwoju ludzi jako gatunku, jest wypierany przez wzorce zupełnie nowe kulturowo, które pełne są wewnętrznych sprzeczności.
Dla przykładu: tak fundamentalną dla męskiej psychiki cechę, jak skłonność do rywalizacji oraz dominacji lansuje się jako niewłaściwą i nakazuje ją zastąpić kooperacją, a przynajmniej powstrzymaniem się od współzawodnictwa. Dochodzi więc do sytuacji, w której mężczyźni zachowując się niezgodnie ze swoją naturą (ale za to wypełniając oczekiwania – czy to społeczności, czy to partnerki) sami skazują się na stres i frustrację, a to z kolei nie pozostaje bez wpływu na ich życie seksualne.
Najważniejsze jest działanie
Sama świadomość istnienia problemów i zidentyfikowanie ich źródła to jednak za mało, aby je skutecznie zlikwidować – konieczny jest jeszcze jeden, najważniejszy krok, na który decyduje się tylko około 7% mężczyzn mających kłopoty z erekcją. Chodzi o podjęcie leczenia czy nawet jakichkolwiek działań zmierzających do poprawy sytuacji. Tymczasem jednak znakomita większość mężczyzn nie robi zwyczajnie nic licząc, że kłopoty z erekcją są jedynie dolegliwością o charakterze przejściowym, która ustąpi samoistnie. Rzecz jasna tak się nie dzieje, co tylko pogłębia problem.
Niedrogo i skutecznie
Pewnym rozwiązaniem jest skorzystanie z suplementacji dedykowanymi środkami poprawiającymi sprawność seksualną – dobrym przykładem są cieszące się w Polsce sporą popularnością preparaty Permen (więcej na ich temat na stronie http://www.permen.pl/). Dzięki zastosowaniu składników naturalnego pochodzenia o potwierdzonym działaniu (m. in. żeń-szenia, buzdyganka naziemnego, żurawiny czy ekstraktu z sosny nadmorskiej) stosowanie Permenu jest bezpieczne, o ile przyjmująca preparat osoba nie ma wrodzonej alergii na któryś ze składników suplementu.
Bardzo pomaga także zmiana siedzącego trybu życia na bardziej aktywny. Wystarczy na początek po prostu wychodzić na dłuższe spacery, wybierać się na przejażdżki rowerowe czy nawet zacząć odwiedzać pobliską siłownię. W połączeniu ze zmianą diety na zdrowszą (chodzi o ograniczenie ilości żywności wysokoprzetworzonej na rzecz produktów naturalnych) i suplementacją (np. wspomnianym już Permenem – najlepiej w konsultacji z lekarzem) najczęściej poskutkuje to wyraźną poprawą jakości życia seksualnego.
Oczywiście w przypadku długo utrzymujących się problemów z erekcją koniecznie należy zasięgnąć porady lekarza-specjalisty, choć praktyka pokazuje, że mało który mężczyzna się na to tak naprawdę decyduje. Wynika to najczęściej z przekonania, że wizyta w gabinecie jest automatycznym przyznaniem się do całkowitej „niepełnosprawności seksualnej”, a to z kolei sprawa dla mężczyzn jednocześnie drażliwa i wstydliwa. Podkreślamy jednak z całą mocą, że kłopoty z erekcją same nie mijają (wręcz przeciwnie: nieleczone pogłębiają się z czasem) i najlepszym wyjściem jest zadać sobie bardzo proste pytanie – lepiej się wstydzić w gabinecie u lekarza czy w łóżku? Odpowiedź pozostawiamy już samym zainteresowanym…
